Życie bez przepychu
Pierwszy rzymski cesarz - Oktawian August żył bardzo skromnie i nie lubił przepychu. Mieszkał w zwyczajnym domu, bez marmurów i mozaikowych podłóg.
Jak podaje Swetoniusz w Żywotach cezarów, princeps (pierwszy obywatel) przez około 40 lat zawsze zajmował ten sam, niewielki pokój. Kiedy chciał pracować na osobności, aby nikt mu nie przeszkadzał, udawał się do małego pokoju na piętrze. Nazywał go Syrakuzami lub pracownią naukową. Bywało też, że przenosił się do podmiejskiej willi któregoś ze swoich wyzwoleńców - byłych niewolników, którym dał wolność.
Po wielu latach ludzie okazywali zdziwienie na widok tego, jak niewiele mebli i sprzętów wystarczało mu do życia. Było to skromne, przyzwoite mieszkanie, w jakich mieszkali zwykli Rzymianie.